Niewielki przelot jakies 250 km w jedna strone, na wysokosci Slupska zaczelo swistac z gara.
Akcja telefon, nikogo w zasiegu nie ma. Pociagneli mnie dobrzy ludzie na cpn w Slupsku. Lepiej na stacji niz na expresowce garowac. Wyciagam klucze i sciagam glowice.
Oczom mym ukazala sie przyczyna.
Pytam na stacji czy na trawie moge przekimac , no chyba ze gdzies w krzakach. Wlaciciel stwierdzil ze nie ma problemu. Jednak po chwili dal namiar na spanie i bezpieczniejsze miejsce. Z samego rana miala przyjechac pomoc domowa, by zaholowac mnie do domu... w miedzyczasie uslyszalem ze jedzie jakis rusek na drodze. Wyskoczylem i macham. I w ten sposob poratowal mnie uszczelka Lukasz, ktory prowadzi remonty ''Puzzle Garage''.
Teraz w koszu mam uszczelki szt 2 taki zapasik hehehe
Jak zwykle widok takiego motocykla uruchamia sympatie i chec pomocy u ludzi.
I za to lubie ta maszyne
No nie moglem odpalic na jednym garze. Ale rano po wymianie uszkodzonej uszczelki tez nie moglem odpalic. Zajrzalem na zaplon potomka i przesunal mi sie talerzyk.Na szczescie mam wszystko pozaznaczane i nie bylo problemu z ustawieniem. Za grzyba nie mam pojecia jak on sie przekrecil. Jeden kop i maszyna ozyla.
Pomógł: 1 raz Dołączył: 10 Cze 2012 Posty: 218 Skąd: wieś w zamojskim..
Wysłany: 19 Sierpień 2018
Przypadkiem nie cofnął Ci się ten talerzyk od tarczki? Tez tak miałem ostatnio - zapłon zwariował bo tarczka czujnika nie zasłaniała. Też się zdziwiłem?! Pozdr!
Niewielki przelot jakies 250 km w jedna strone, na wysokosci Slupska zaczelo swistac z gara.
Akcja telefon, nikogo w zasiegu nie ma. Pociagneli mnie dobrzy ludzie na cpn w Slupsku. Lepiej na stacji niz na expresowce garowac. Wyciagam klucze i sciagam glowice.
Oczom mym ukazala sie przyczyna.
Pytam na stacji czy na trawie moge przekimac , no chyba ze gdzies w krzakach. Wlaciciel stwierdzil ze nie ma problemu. Jednak po chwili dal namiar na spanie i bezpieczniejsze miejsce. Z samego rana miala przyjechac pomoc domowa, by zaholowac mnie do domu... w miedzyczasie uslyszalem ze jedzie jakis rusek na drodze. Wyskoczylem i macham. I w ten sposob poratowal mnie uszczelka Lukasz, ktory prowadzi remonty ''Puzzle Garage''.
Teraz w koszu mam uszczelki szt 2 taki zapasik hehehe
Jak zwykle widok takiego motocykla uruchamia sympatie i chec pomocy u ludzi.
I za to lubie ta maszyne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Nie możesz ściągać załączników na tym forum